realmadrid

Także bez większych argumentów na Real wyszedł jego imiennik Valladolid który z kretesem przegrał (0-5) a cztery gole Ronaldo przesodziły o tej wygeranej ponadto Ronaldo trafił dwa razy w słypek podobnie jak Higuain strzlec bramki na (4-0). Goście także mieli swoje okazje ale świetnie spisał się Iker Casillas zachowując po raz szósty w tym sezonie czyste konto.

Królewscy ponownie wyszli w Copa del Rey w rezerwowym składzie i bez większych problemów ograli drugoligową Murcię (3-1) o ile pierwsza połowa w wykonaniu ''rezerwowych'' mogła się podobać to druga była już tragicznie słaba. Co ciekawe po trudnym spotkaniu Barcelona pokonała Levante tylko (3-2) i awans w tej parze jest sprawą otwartą. Z kolei Atletico ośmieszyło się przegrywając na swoim stadionie z Cordobą (1-3) zaś Valencia tylko zremisowała u siebie z Elche (2-2)

Tym razem Galaktikos nie mieli łatwej przeprawy bo grali ze swoim imiennikiem który postawił ciężkie warunki. Najpierw po bramce Ifrana gospodarze objęli prowadzenie nie dość że wcale nie byli gorsi w pierwszej połowie to gracze ze stolicy strasznie pudłowali w dogodnych sytuacjach. Dwie minuty później wyrównał Ronaldo a w drugiej połowie dołożył kolejne trafienie a zatem Portugalczyk w trzech ostatnich meczach strzelił dziewięć bramek!.

Krytykowany ostatnio cały Real i Cristiano Ronaldo wziął się w garść i zdemolował wręcz rywala ogrywając go aż 9-1!. Autorem sukcesu był strzelec pięciu bramek Cristiano Ronaldo. ''Królewscy w ten sposób mają już sześć oczek w dwóch meczach i dalej aspirują do zajęcia pierwszego miejsca w grupie E.

(Poniżej tabela)

Real w końcu zagrał na mniej więcej optymalnych obrotach. Pierwsze osiem minut to chyba złość za porażkę w Barcelonie i od razu dwa gole Gonzalo i Cristiano. Potem ''Nietoprze'' doszły do głosu jednak końcówka znów należała do naszych piłkarzy i pewnie (4-1) ogrywamy Valencię. Bohaterem meczu został Cristiano Ronaldo który zdobył dwie bramki. A więc w końcu przebudzenie Portuglskiego gwiazdora.

Niestety w najważniejszym meczu sezonu ''El Clasico'' Real przegrał na Camp Nou z ''Dumą Katalonii'' aż (1-3) i powoli zaczyna się narzekać na słabą grę całego zespołu co mniej więcej jest obserwowane od potyczki z Rayo V. w ramach pierwszego meczu pierwszej rundy Copa del Rey. Tak naprawdę niewiadomo czym to jest spowodowane. Wracając do samego meczu to Barcelona narzuciła swój styl gry i to okazało się kluczem do sukcesu i gdy Real tylko złapał wiatr w żagle po golu Benzemy to Barca natychmiast odpowiedziała kapitalnym trafieniem Davida Villi - zresztą bohatera tego meczu ,który zaliczył dwa trafienia a trzecie dołożył Leo Messi. Znów beznadziejnie zagrał największy gwiazdor zespołu Portugalczyk Cristiano Ronaldo.

Tym razem w rezerwowym składzie podopieczni Jose Mourinho bez większych problemów poradzili sobie z Rayo i w dwumeczu wygrywając (6-2) Królewscy zapewnili sobie awans do drugiej rundy pucharu Króla. Trafiali Balotteli oraz Benzema.

Co ciekawe w drugiej rundzie nie zobaczymy takich zespołów jak Malaga, Celta Vigo, Osasuna czy Mallorca.

W następnej rundzie mistrzowie Hiszpani zmierzą się ze drugoligową Murcią która po ciężkim dwumeczu wyeliminowała Alcorcon.

Dwa mecze czekają Królewskich z tym samym rywalem najpierw w Primiera Divsion a następnie w Copa del Rey po bardzo ciężkim boju gracze ze stolicy zapewniają sobie zwycięstwo a bohaterem zostaje Kaka! Czyżby to powrót Kaki do pierwszego składu? Słabiutkie zawody zagrał za to CR7.

Dopiero w drugiej kolejce ligi mistrzów Galaktyczni zdobyli pierwsze punkty w tych elitarnych rozgrywkach. Na swoim obiekcie po dwóch trafieniach CR7 i Higuaina który ostatnio imponuje formą Real pewnie wygrał (3-0) choć goście też mieli swoje szansę a jedna z tych prób skończyła się poprzeczce. W grupie dalej lideruje Tottenham który rozgromił na wyjeździe Celtic (4-1)

(Poniżej tabela i statystyki meczu)

Tym razem na Santiago Bernabeu ''Królewscy'' wygrali piąty mecz z rzędu i stali się samodzielnym liderem rozgrywek La Ligi a wszystko to za sprawą remisu Celty Vigo. Dwa trafienia w meczu zaliczył Argentyńczyk Gonzalo Higuain który goni Crisitiano Ronaldo w klasyfikacji najlepszych strzelców.

(Tabela w opisie)