Po co nam Mario?

Drukuj
1 2 3

Coraz więcej pytań nasuwa się po transferze Włocha do Hiszpanii i jego ewentualnej przyszłości w nowym klubie. Jedni mówią niepotrzebny i mało skuteczny a drudzy ,że to geniusz paru meczy. Co z tym Mario?

Właściwie na to pytanie nie ma odpowiedzi. Cały piłkarski światek zastanawia się na co się przyda Mario skoro na ławce jest utalentowany Jesse a przecież w kolejce są Benzema i Higuain. Na razie w pierwszym meczu zagrał Argentyńczyk ,a kupno Włocha może się okazać zbyteczne jeśli mamy dwóch graczy światowego formatu a raczej Balotteli jeszcze nie jest ani Francuzem ani Argentyńczykiem. Fakt świetnie grał na Euro ale skuteczność przemawia raczej za naszą stałą dwójką w ataku. Mou - gra 4-3-3 z miejscem dla dwóch napastników i jednego pomocnika Di Marii ewentualnie mógłby tam się próbować Kaka. Włoch w meczu wygranym z Deportivo (wygranym 5-0) zagrał 15-minut i niczego specjalnego nie pokazał.


Ocena: 0 głosów Aktualna ocena: 0

Komentarze / 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja